Tłumy na Targach Rzeczy Ładnych
Około 7 tys. osób odwiedziło Targi Rzeczy Ładnych, które 13 i 14 maja gościliśmy w AMBEREXPO. Tłumy odwiedzających mogły odwiedzić aż 260 stoisk i przebierać w tysiącach produktów i przedmiotów. Była to pierwsza edycja imprezy w Gdańsku.
Zazwyczaj jest tak, że piękna pogoda nie zachęca do odwiedzania imprez w zamkniętych przestrzeniach. Wybór wtedy pada raczej na spacery. Tym razem było jednak inaczej. Niemal letnia aura nie spowodowała, że Targi Rzeczy Ładnych świeciły pustkami. Przez niemal cały dzień do AMBEREXPO płynęła rzeka ludzi. Zbyt długo czekali na pierwsze TRŁ w Trójmieście.
Targi Rzeczy Ładnych to jedna z największych imprez w Polsce poświęconych szeroko pojętemu dizajnowi. Ci, którzy wybrali się w majowy weekend do AMBEREXPO, mogli wybierać wśród mebli, lamp, plakatów, świec, tekstyliów, kosmetyków czy biżuterii. Dodatkowym atutem była możliwość bezpośredniego spotkania z twórcami, którzy szczegółowo opowiadali o swoich produktach.
Dla wielu odwiedzających TRŁ były możliwością dopieszczenia wystroju wnętrz ich mieszkań. Właśnie o to chodzi w tej imprezie – nie o pełne wyposażenie (chociaż zapewne wielu potrafiłoby to zrobić), ale o dodanie elementów, które nadadzą charakteru.
Podczas Targów Rzeczy Ładnych w AMBEREXPO można było zauważyć, że największym zainteresowaniem cieszyły się stoiska z ceramiką, plakatami oraz biżuterią, czyli te, które oferowały produkty najbardziej przystępne cenowo, ale też to przedmioty, które w ostatnim czasie cieszą się największą popularnością.
Pierwsze gdańskie TRŁ okazały się gigantycznym sukcesem i już nie możemy się doczekać kolejnych edycji nad morzem!